Fragment spektaklu teatralnego w którym prezydent po ataku nożownika siada za kotarkę i czeka na koniec przedstawienia.
Z Panem Bogiem.
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!Prawicowy Portal Informacyjny
Fragment spektaklu teatralnego w którym prezydent po ataku nożownika siada za kotarkę i czeka na koniec przedstawienia.
Z Panem Bogiem.
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
„W porządku, okulary nie spadły, troszkę brzuch boli, bo ktoś na mnie troszkę natarł. Nie martwcie się, o ciosie w serce dowiecie się dopiero z tefałenu, wirtualnej antypolski, kłamstwONETU, Telewizji Republiki, TVP, polszmatu, Wprostu, Nie, Angory, Gazety antypolskiej, od rzeczy, śmieci i bardzo wielu innych źródeł toksyny. Cały Okrągły Stół już wam dobrze wytłumaczy, co się tu działo”. Pocztówka z Nikaragui przyjdzie nie za długo, z pozdrowieniami z pustej trumny.”
Jeszcze wierszyk z internetu:
Stoi na stacji lokomotywa. Na wośp do Gdańska jedziemy chyba.
W pierwszym wagonie jedzie ochrona.Wie że fikcyjnie prezydent skona.
W drugim wagonie jedzie obsługa. Wie że scenariusz musi się udać.
W trzecim wagonie siedzą koledzy, no i prezydent na krześle siedzi.
W czwartym wagonie obsługa medyczna.
Bo sytuacja będzie krytyczna. Prezydent przegra o życie walkę. Za parawanem dmuchają lalkę.
Z piątego zjechały cztery karetki. Kto nie w temacie ma zamęt lekki.
W szóstym wagonie i politycy, i motłoch wskoczył prosto z ulicy.
W siódmym jest trumna zwłok prezydenta. Jednak Stefana nikt pamięta.
Myślę nie było go w tym pociągu. Wagony pchane rozmachem Rządu.
W ósmym wagonie znów społeczeństwo co zapamięta Pawła męczeństwo.
Dziewiąty wagon, krytycy jadą, się nie zgadzają z taką balladą.
W dziesiątym jechali dzielni lekarze. Pozwólcie że ich opinię podważę.
O Pawła przegrali medialną walkę. Podczas gdy tamci dmuchali lalkę.
Już jedenasty zgoła ostatni, w nim jedzie naród w totalnej matni.
A dokąd ? A dokąd ? To urny na wprost.
Bez kwiatów, bez żalu.
Bo tak zagrał los!
Wrogowie szykują Polakom stos.
Gdyby usunęli inne, to tu też jest, choć chyba w nieco gorszej jakości:
https://d.tube/#!/v/czcibor360/202kahxy
Pańskie wpisy są godne podziwu, na prawdę.
Udało się odnaleźć utwór wykonany na podstawie gwiazd z płaszcza Matki Bożej z Guadaluppe, bo one tworzą tam też zapis muzyczny. Oto to Arcydzieło, można słuchać i 28 razy:
https://www.youtube.com/watch?v=Eo1KU4RHcws
Jeszcze jedno,
normalny dzień żałoby trwa od 00.00-24.00, a tu?
Od 17.00 do 19.00 dnia następnego, dokładnie tyle ile trwa szabas!
Zbieg okoliczności? Że z piątku na sobotę a nie wcześniej albo póżniej.
Potwierdzenie tych godzin:
https://dziennikbaltycki.pl/zaloba-narodowa-po-smierci-pawla-adamowicza-andrzej-duda-to-jest-bardzo-trudne-do-zrozumienia-niewyobrazalne-zlo-18012019/ar/13807820?_escaped_fragment_=
W przypadku Andrzeja Leppera żadnej żałoby narodowej nie było.
Tutaj mamy film w wyższej, niż się spotyka jakości i opis autorski też został tam mocno uzupełniony, zatem warto przeczytać i obejrzeć, ustawiwszy jakość na najwyższy poziom:
https://peertube.dans-ma-bulle.life/videos/watch/c86e1c41-aec6-4e45-991f-a4836d245007
https://peertube.dans-ma-bulle.life/videos/watch/c86e1c41-aec6-4e45-991f-a4836d245007
Pomyłka, o ten film chodziło, poprzedni komentarz można skasować, bo powtarza wcześniej udostępniony film.
Tutaj bardzo wyraźne aluzje do teatrzyku gdańskiego, pokazane w 159-tym odcinku serialu „Korona Królów”. Czytajmy opis przed obejrzeniem:
https://peertube.dans-ma-bulle.life/videos/watch/d82cb1dc-910b-44b9-aa5d-cb393df39b03
Hmmm. od chwili opublikowania tego nagrania minęło prawie dwa tygodnie ….. i nikt nie podjął tematu, nikt nie komentuje, nikt nie drąży o co chodzi, nawet tzw. media prawicowe. Ciekawe, czyżby jakaś zmowa milczenia?
Wrealu24 podjęło temat.
U polskiego Proroka p. Cypriana Polaka sam Zbawiciel mówił dokładnie o tym filmie, warto przeczytać u źródła. Co do Orędzi p. Cypriana Polaka, to jest on jakby następcą Adama Człowieka, którego ziemskie życie zakończyło się w 2014r.
Bardzo interesujące wyimki z Orędzi przedstawię wkrótce, jest tam wiele Słów z Niebios o posiadaniu broni (kupujcie czarnoprochowce!) , o kształcie świata (Teocentryzm – Niebocentryzm) o tym, kto jest biblijnym antychrystem (Antonio Tajani) i o wielu innych sprawach, na przykład o przeszłości Polaków.
Na razie podam komentarz do zakulisowego zarejestrowania teatru gdańskiego:
https://cyprianpolakwiara.blogspot.com/2019/01/28-30-i-2019-o-filmie-z-adamowiczem.html
Niedawno w jednym z tych Orędzi była mowa o trzech córkach Adamowicza. To nie był błąd, a ważna wskazówka, zaproszenie do śledztwa. Oto wynik:
Córka Aleksandry Dulkiewicz urodziła się w roku 2008.
Aleksandra Dulkiewicz, to córka Zbigniewa Dulkiewicza, zatem nie zmieniała nazwiska, czyli nie miała nawet „państwowego ślubu”, bo jako radna w Gdańsku nie nosiła nigdy innego nazwiska.
Zatem tożsamość ojca nie jest podana do wiadomości.
Nie ma w internecie zdjęcia Zosi Dulkiewiczówny, poza jedynym, do którego odnośnik podałem nieco poniżej.
Możliwe, że przebywa w U.S.A., tak, samo, jak jej dwie siostry po ojcu.
Jedyne zdjęcie tej córki, odnalezione w internecie. Osoby znające się na przesłankach dziedziczenia mogą je pobrać i poddać zastanowieniu, porównując naturalny kolor włosów i oczu z kilku źródeł, bo na niektórych zdjęciach mogą być stosowane różne sztuczki. Na tym zdjęciu są dostępne metadane (exif) i data wykonania zdjęcia, to szósty października 2014r., gdzie Zosia miałaby mieć sześć lat. Wygląda na to, że chyba zrobiono je w Parku Świętopełka II w Gdańsku:
http://dulkiewicz.pl/jestem-stad/
Z metadanych wynika, że zdjęcie było zapisane programem Adobe Photoshop CS6 na Macintosha, choć to mogło być tylko kadrowanie, ale może też i rozjaśnienie twarzy Aleksandry Dulkiewicz. Raczej było zrobione tak, jak podają metadane edycji, czyli 1.10. 2018r.
Zosia też nie wygląda na sześć lat, a na dziesięć, poza tym, te huśtawki i piaskownice dodano w tym parku w 2017r. Zdjęcie wygląda na autentyczne, ale, warto przyjrzeć się, czy oczy dziecka nie były przerabiane, ale chyba nie. Możemy poporównywać te zdjęcia, co proponuję zwłaszcza osobom znającym się na takich sprawach.
„Wychowała się w domu, w którym pielęgnowano wolnościowe tradycje. Rodzice (Zbigniew Dulkiewicz i Izabela z domy Łoś) poznali się duszpasterstwie akademickim Górka przy kościele św. Mikołaja w Gdańsku, gdzie duszpasterzem był o. Ludwik Wiśniewski. Zawiązane tam relacje przerodziły się w zaangażowanie obywatelskie, oboje byli jednymi z pierwszych sygnatariuszy deklaracji założycielskiej Ruchu Młodej Polski (1979).”
O. Ludwika Wiśniewski OP, to ten sam, który niedawno wygłosił orację przeciwko „mowie nienawiści”.
Skąd trop z Pawłem Adamowiczem?
Była jego sekretarką przez długie lata, a na tej Wirtualnej Antypolsce napisano, że „Po jakimś czasie spotkali się we trójkę: bracia Adamowicz i Dulkiewicz. Paweł postawił jej ulitmatum: jeśli obroni pracę magisterską, to zostanie jego asystentką. W 2006 roku zdobyła posadę. Po kilku latach zaszła w ciążę. Gdy powiedziała Adamowiczowi, że spodziewa się dziecka, rozpłakał się ze wzruszenia. Obiecał, że jej pomoże.”
Rozpłakał się? Obiecał, że pomoże? Asystentce? Ukrywanie tożsamości ojca? Panieńskie nazwisko? Brak jakiegokolwiek zdjęcia, lub wyraźnego wspomnienia Zosi w internecie?
Przecież w kampani wyborczej chwaliłaby się tym dzieckiem bez przerwy.
Oto, proszę Państwa trzecia córka.
Trzy są córki DanzigFührera Adamowicza.
ciekawy trop panie Marianie